{
Wiem, że dzisiejsza pogoda raczej nie współgra z tą stylizacją. Próbuję nadrobić zaległości i odświeżyć stronę po długiej nieobecności. Stylówka praktycznie w całości skomponowana w lumpeksach, z wyjątkiem koszulki i torby. Wełniany, błękitny sweter o grubym splocie jest raczej oversize, i dość mocno ze mnie spada. Myślę, że równie ciekawie wyglądałby z długą letnią sukienką i prostymi sandałami z paseczków. Spódnica z ekoskórki. Chętnie odsprzedam, bo jest na mnie ciut za luźna. Buty wynalazłam w lumpie online. Niestety z uwagi na materiał z jakiego są wykonane, radość z chodzenia sprawiają tylko w chłodniejsze dni. Urzekł mnie jednak ich retro styl. Największym hitem jest tu torba, która najzwyczajniej w świecie, pochodzi rodzimego marketu Piotr i Paweł. Służy mi dzielnie w cieplejsze dni od kilku sezonów. Dobra na zakupy, plażę i na miasto. Zero wstydu, jest naprawdę bardzo w porządku.
}
W bonusie bardziej letnia od stylizacji muzyka [okładka także utrzymana w błękitach]
{Vintage sweater, skirt, shoes, Zara tshirt, Piotr & Paweł bag}
{photos by Kamil Litwin}